Lubelskim zakładem będzie zarządzać utworzona w tym celu spółka Ball Packaging Europe Lublin. Na 12,5 ha ziemi na Felinie zbuduje ona halę produkcyjną, magazyn, budynek obsługi technicznej i biurowiec. Fabryka będzie w stanie produkować dziennie ponad 2 miliony aluminiowych puszek do piwa i napojów gazowanych. Większość z nich trafi do polskich browarów i do odbiorców na Białorusi i Ukrainie. Produkcja ruszy w pierwszym półroczu 2009 roku. Wartość inwestycji to ok. 200 mln złotych.
- Wybraliśmy Lublin, bo tu są klienci, a poza tym to brama na rynki wschodnie. Zapłaciliśmy za teren 6,5 mln zł - informuje Grzegorz Skóra z Ball Packaging. Pieniądze trafią do Akademii Rolniczej, do której należała działka.
Dla władz miasta inwestycja to ogromny sukces. - Mija dokładnie rok od początku starań o utworzenie strefy i już pierwszy inwestor otrzymuje pozwolenie na działalność w strefie - mówił wczoraj niezwykle zadowolony prezydent Adam Wasilewski podkreślając, że tempo rozwoju strefy na Felinie jest niezwykłe. Chwilę później Grzegorz Skóra w imieniu swojej firmy odebrał pierwsze pozwolenie na działalność w strefie.
- W ten sposób zaczynamy przebudowę miasta w sensie gospodarczym i w sensie mentalnym. Przestaniemy narzekać, że nie ma gdzie pracować, że trzeba stąd uciekać - stwierdził prezydent.
Kto więc nie będzie musiał uciekać dzięki fabryce na Felinie? Pracę w Ball Packaging Europe Lublin znajdzie około 100 osób, przede wszystkim inżynierowie i technolodzy. - Potrzebujemy ludzi wykształconych i wykwalifikowanych, bo produkcja opiera się na zaawansowanej technologii. Będziemy więc poszukiwać techników, inżynierów, a także ekonomistów i brygadzistów. Do produkcji potrzebni są bardzo dobrzy ludzie. Uważamy, że tacy są w Lublinie - mówi Grzegorz Skóra.
Pracowników dla Ball Packaging Europe Lublin poszuka firma rekrutacyjna. Pierwsi ludzie dostaną pracę w czerwcu, a potem przejdą szkolenia w zakładach Balla w Europie (firma ma zakłady m.in. w Niemczech, we Francji, w Wielkiej Brytanii i jedną w Polsce - w Radomsku).
Ile będzie można zarobić pracując w fabryce na Felinie? Skóra nie jest w stanie podać konkretnych liczb. - Wpływ na wysokość wynagrodzenia będą miały kwalifikacje. Przeważnie płacimy pracownikom więcej niż wynosi średnia płaca w regionie - stwierdził (w 2007 r. średnia płaca w Lublinie wyniosła 2,5 tys. zł brutto).
Kto następny w strefie?
- Wkrótce będą uruchamiane kolejne przetargi na wykup gruntów w podstrefie Lublin - mówi Mariusz Błędowski, dyrektor specjalnej strefy ekonomicznej Euro - Park Mielec. Wystartują w nich trzy firmy, które już złożyły wnioski o działalność na Felinie. Swój zakład chce tam otworzyć lubelska firma Aliplast produkująca profile aluminiowe dla budownictwa. Inne lubelskie przedsiębiorstwo, Intrograf, chce wybudować w strefie nowoczesną drukarnię opakowań. Biznes spoza Lublina reprezentuje krakowski Comarch, gigant na polskim rynku oprogramowania, który chce na Felinie tworzyć systemy informatyczne dla biznesu i administracji.
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin